- O to ten champion Keenan! - zawołali - Szybko! Chcemy tego psa!
Pan Artur ( lubie pana Artura i koniec kropka xdd) szybko wypisał im kartkę i ludzie poszli z psem na smyczy.
-Kee! - zawołałam płacząc i żaląc się nad sobą.
- Ucieknę i wrócę! Obiecuje - krzyknął Keenan
Kee? Miłosna scenka xdd A Artur to Artur xdd
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz