-Może lepiej jak wrócisz do schroniska?-powiedziałem i zrobiłem krok do tyłu. Robi się trochę dziwnie, mogę ją przecież dostawić i mieć gdzieś co się z nią dzieje. Chociaż..ona wie za dużo, ale jak zapomniała to.. eh..nie zapomina się rzeczy powiedzianych niedawno Electro..Może jej się przynajmniej przedstawię, znam jej imię..ona nie za mego.
-Po co mam tam wracać?-moje rozmyślanie przerwał głos, który już rozpoznaje.
-Ja tam wracam od roku, wychodzę nocą..i idę..tam...-mruknąłem pod nosem, już walę to, niech zna prawdę.
-Gdzie tam?-nacisnęła chcąc znać szczegóły. Przełknąłem nerwowo ślinę i niemal niesłyszalnie dałem jej pełną odpowiedzieć, zupełnie pełną.
-Sfora, Shelter Pack..niedaleko od tego miejsca.-powiedziałem i poczułem ulgę, że nie musiałem tego w sobie dusić.
-Electro...-dodałem po chwili.
Holly? (no wiem, że krótkie ale nie wiedziałam co pisać xd)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz